Zapraszam Was do odkrywania krainy książeczek anglojęzycznych. Krainy, którą sama odnalazłam jakiś czas temu i od tej pory „porywam” do niej swoich uczniów. Raz na jakiś czas będę starała się porywać również i Was. Będę chciała zachęcić Was do czytania dzieciom w języku angielskim. Dzisiaj na pierwszy ogień biorę „Just Imagine” duetu Nick Sharratt – Pippa Goodhart.
Gdy podczas lekcji pierwszy raz sięgnęłam po książeczkę anglojęzyczną nie spodziewałam się aż tak ogromnego zainteresowania ze strony dzieciaków. Okazało się, że zajęcia z wykorzystaniem anglojęzycznej literatury dziecięcej przykuwa uwagę najbardziej opornych na wiedzę uczniów Dzieci z dużym zaangażowaniem i uwagą śledziły losy bohaterów, chętnie pomagały w tłumaczeniu. Postanowiłam, że będę wracać do takich lekcji.
Jedną z książeczek, które z powodzeniem możemy wykorzystać podczas lekcji angielskiego jest „Just imagine” autorstwa duetu PippaGodhart – Nick Sharratt. Już sam tytuł nasuwa pozytywne skojarzenia, dlatego też chętnie sięgnęłam po tę pozycję – przecież wszyscy chcemy, żeby nasi uczniowie byli twórczy, odkrywczy, żeby puszczali wodze fantazji i szukali nowych rozwiązań.
Pierwsza strona daje nam możliwość personalizacji, dzięki czemu książeczka będzie również trafionym prezentem 🙂
Podróż w głąb świata nakreślonego przez Nicka Sharratt’a rozpoczynamy pytaniem „Can you imagine being BIG?”. Zapewne tak, ale zaraz, zaraz … Now, I’m too big for school and my bed! And too big for my friends! Ale czy bycie DUŻYM to tylko niedogodności i problemy? Koniec z niesfornymi latawcami, które do tek pory nie chciały wzbić się w powietrze! Now I can be a hero and I can help in a a fire!
Jest tyle rzeczy, które mogłbyś robić, gdybyś był DUŻY. Just imagine …
… or would you like to be small? I tak wraz ze świetnymi rysunkami wkraczamy do kolejnej krainy, tym razem będąc wzortu Calineczki mierzymy się ze światem. Jakie trudności napotkamy? W czym będziemy mistrzami? Autorzy podsuwają nam kilka pomysłów, ale to od nas zależy dalsza część historii. Just imagine …
Kolejne strony książeczki zabierają nas w dalszą podróż w krainie wyobraźni. I tak po kolei:
– Imagine being made differently – not really human at all. – Would you like to travel through time? – Ot Invest the best machine? – Imagine being magical – either nice or mean! – Imagine being an animal, living in the wild. – Perhabs you’d rather be a pet, belonging to some child. – Would you like to live underground? Imagine how that feels. – Or would you like whizz around on some kind of wheels? – Imagine flying in the sky, or living in the sea. – Close your eyes and dream yourself however you’d most like to be!
Pomysły na wykorzystanie książki podczas zajęć:
Zanim zaczniemy czytać możemy zastanowić się z dziećmi co oznacza tytuł książeczki i czy często zdarza się im używać swojej wyobraźni. Jeśli tak, to w jakich sytuacjach? Czy potrafią nazwać je w języku angielskim?
Co dobrego jest w byciu DUŻYM lub bardzo małym? Czy jest coś, w czym bycie DUŻYM/bardzo małym przeszkadzałoby Ci? Czy znacie bohaterów książek lub filmów, którzy byli dużo więksi lub dużo mniejsi od innych?
Moją ulubiona część książeczki „Imagine being made differently – not really human at all” idelanie pasuje do lekcji związanej z Shapes lub Materials. Już nie mogę doczekać się, kiedy dzieciaki będą wymyślać, rysować i opisywać, z czego mogłyby być zrobione! Świetna okazja do powtórek 😉
Podróż w czasie też może okazać się bardzo interesująca. Wcześniej warto przygotować sobie kilka ciekawostek z każdej epoki, żeby bardziej zainteresować dzieci. Poza tym pozwoli im to lepiej wyobrazić sobie realia ówczesnego życia. Kótrą epokę wybrałbyś i dlaczego? W której życie byłoby najzabawniejsze? A w której najtrudniejsze? Czy gdybyś miał taką możliwość to czy cofnąłbyś się w czasie?
„Imagine being an animal” może wykorzystać chyba każdy nauczyciel – tematy ze zwierzętami są „przerabiane” na różnych poziomach kształcenia. Ile nazw zwierząt potrafisz wymienić? Co te zwierzęta potrafią robić – jakie są ich specjalne zdolności? Jeśli mogłbyś zamienić się w zwierzę na jeden dzień – jakie byłoby to zwierzę? I dlaczego wybrałeś akurat to?
Jak widzicie, sposobów na wykorzystanie książeczki jest naprawdę dużo. Wszystko zależy od wyobraźni dzieci i … nauczyciela 😉
Do kompletu możecie kupić również kolorowanki z naklejkami –> Nick Sharratt. Nie znalazłam niestety gotowych kart pracy do tej książeczki, więc sama przygotowałam dwa najprostsze ćwiczenia. Zawsze warto utrwalić wiadomości podczas kolejnych zajęć:)
Karta pracy do pobrania tutaj/Download here –> Just Imagine Nick Sharrat Pippa Goodhart
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do sięgnięcia po „Just Imagine”. Jest to bardzo fajna książeczka, którą można wykorzystać w różnych grupach wiekowych i nie tylko podczas lekcji angielskiego. Również podczas zajęć czytelniczych w świetlicy . Z doświadczenia wiem, że dzieciaki łatwo dają się porwać ciekawym lekturom. Swego czasu prowadziłam zajęcia czytelnicze (w języku polskim), które cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem ze strony dzieciaków i … rodziców. Zdarzało się, że rodzice przychodzili do mnie i dziękowali za ciekawe zajęcia, o których dziecko opowiadało w domu. Zachęcam Was do głośnego czytania!
Książeczkę do recenzji otrzymałam dzięki uprzejmości Księgarni Kangurek, za co serdecznie dziękuję. Swój własny egzemplarz możecie znaleźć tutaj –> Księgarnia Kangurek „Just Imagine” Nick Sharratt, Pippa Goodhart. Jeśli zdecydujecie się na zakup i zamówicie newsletter, otrzymacie kod na darmową dostawę 😉
Recenzję tej książki znajdziecie również na blogu, który zawsze zadziwia mnie ilością polecanych przepięknych pozycji anglojęzycznych dla dzieci (zazdroszczę biblioteczki!) – zapraszam do Marii z Let’s read in English.
Na zakończenie krótka zapowiedź: w najbliższy wtorek będę miała dla Was niespodziankę – mały konkurs ze zwiariowanymi owieczkami 😉 Stay tuned!
Ciekawa recenzja i fajnie, ze dodajesz gotowe pomysły na wykorzystanie z książka. Czekam na kolejne wpisy książeczkowe i naprawdę cieszę sie, ze coraz więcej nauczycieli wykorzystuje książeczki na zajeciach. Tak trzymać! ?
Dziękuję bardzo 🙂 Uwielbiam anglojęzyczne książeczki – czasami zastanawiam się, kto bardziej cieszy się podczas zajęć z ich wykorzytaniem – ja czy dzieci 😉
Wiesz co, ja tez mam zawsze niesamowita radość z czytania książeczek dzieciom i tez mam wrażenie, ze to ja najlepiej sie przy tym bawię. Ale to właśnie w ten sposób zarażamy najmłodszych ta pasja . 🙂
Dokładnie 🙂 Poza tym gdy widzę, że dzieciaki które siedzą z nosem w telefonach i grach komputerowych z dużym zaciekawieniem biorą udział w takich zajęciach – i dopytują, kiedy następne – to aż serce rośnie 🙂
Bardzo ciekawa recenzja i książeczka również 🙂 Fajny pomysł z propozycjami na wykorzystanie książeczki – bardzo przydatne.
Mam nadzieję, że sięgniecie po „Just Imagine” – naprawdę fajne zajęcia można wyczarować 🙂 Już wkrótce kolejne książkowe inspiracje 😉