Postanowiłam wrócić do tematu związanego z jedzeniem. Tym razem dzielę się z Wami trzema nowymi materiałami związanymi ze zdrowym odżywianiem.
Jakiś czas temu poprosiliście o nową wersję My shopping list: Food, w którą mogłyby grać przedszkolaki nieumiejące jeszcze czytać. Tak więc przygotowałam obrazkową zabawę z telefonami. Oryginalna gra jest wprost uwielbiana przez moich uczniów i ze wszystkich wersji moich List zakupowych właśnie ta jest najbardziej lubiana.
A właśnie tak prezentuje się nowa, obrazkowa wersja My shopping list. Dodałam ją do wcześniejszego wpisu tutaj -> My shopping list: Food
Dla starszych uczniów mam zapewne dobrze już znane QR domino. W głównej roli oczywiście jedzenie 🙂 Dla młodszych uczniów mam standardową, obrazkową wersję tej gry. Materiały opracowałam w oparciu o grafiki z Freepik. Designed by Freepik.
Gra do pobrania tutaj/Download here -> QR domino Food
Gra do pobrania tutaj/Download here -> Domino Food
A na koniec materiały z superbohaterami, którzy pokażą nam, jak powinny wyglądać zdrowie posiłki. Każdy z bohaterów opowiada o swoim ulubionym zdrowym jedzeniu na śniadanie, lunch, obiad i kolację. Jedzenie do wyboru mamy w małych kółeczkach. Dobrym sposobem będzie skorzystanie tutaj z rzepów, dzięki którym będzie łatwiej „nakładać” jedzenie na talerze. No i uczniowie będą mieli dodatkową atrakcję 🙂
Karty do pobrania tutaj/Download here -> What’s for …? A healthy diet
Karty do pobrania tutaj/Download here -> Come sano …? ESP
Do tematu zdorwego odżywiania można podejść również na wesoło i pobawić się w łączenie składników w nowe, czasami dziwne potrawy. Super materiały w ramach tego ćwiczenia czekają na Was w moim zestawie -> Zestaw do druku “Do you like …?” Food
Fajnie by było, gdyby powstała również wersja niemiecka do tego tematu 🙂
Powstanie, ale jeszcze nie wiem kiedy 😉
Zabawa z telefonami – extra!
Telefony są zawsze na topie 🙂
Witaj!
Trafiłam tutaj, bo muszę przygotować teczkę do października włącznie. Zastanawiam się jak ona ma wyglądać. Jestem zdumiona, jak profesjonalnie prowadzisz bloga i jakie przedstawiasz pomysły. Coś kapitalnego. Ja założyłam szkolnego bloga ale z myślą głównie o dzieciach i rodzicach, żeby zobaczyli co ja i ich pociechy robimy w bibliotece. Dostałam zgodę pani dyrektor. jednak zastrzegła, by nie można było robić wpisów przez innych. O tym, co inni myślą i jaki jest odbiór dowiaduję się bezpośrednio. Nie jest to tak wysoki poziom, ale cieszę się, że na bieżąco widzą swoje i innych prace. Też mam pewne pomysły i zrealizowane prace z dziećmi, ale nie wiedziałam jak je przedstawić, by nie przywłaszczano moich pomysłów. Poza tym zostałam tak zawalona pracą: skontrum, ubytkowanie, mój pierwszy rok w tej szkole, pierwszy raz robiony po omacku blog, że nie miałam czasu i sił, by było jeszcze lepiej. Pozdrawiam. Ciekawa jestem, co myślisz? Jakbyś miała odrobinę czasu i chęci to zapraszam: czytelniazs9blogspot.com.pl
Pozdrawiam. Ewa
Dzieląc się swoimi pomysłami w sieci niestety musimy liczyć się z tym, że znajdzie się ktoś nieuczciwy, kto przypisze sobie nasze idee albo coś skopiuje.
Początki prowadzenia bloga nie są łatwe, trzeba znaleźć swój styl i pomysł, a reszta potoczy się swoim torem. Co nie oznacza, że później jest łatwo, sumienne blogowanie to ciężka praca. Ale warto 😉 Powodzenia!
zapomniałam po czytelniazs9.blogspot.com.pl musi być kropka 🙂