Już niebawem czeka mnie kolejne podejście do lekcji związanych ze zdrowiem. Zabrałam się więc do pracy i przygotowałam kilka nowych pomysłów tak, żeby uczniowie – no dobrze, ja również 😉 – mieli możliwość pracowania z nowymi pomocami.
Postanowiłam sięgnąć po hitowe My shopping list. Ale jak tu wybrać się na zakupy, skoro będziemy uczyć się o chorobach? Mamy je kupować? 😉 Trochę pokombinowałam i opracowałam materiały pokrewne z tą grą, czyli oparte na jej zasadach, chociaż tym razem nie ogranie nas zakupowe szaleństwo. Zamiast tego wybieramy się do lekarza. Tak naprawdę, to w grze What’s the matter? uczniowie wcielają się w role lekarzy, którzy muszą przeprowadzić wstępny wywiad ze swoimi pacjentami. W tym celu zadają pytania o choroby zapisane na karcie informacyjnej. Ale aby mogli przepytać swoich pacjentów, najpierw muszą skompletować zestaw „naklejek” dla dzielnego pacjenta, czyli odnaleźć 4 obrazki przedstawiające choroby/dolegliwości zapisane na karcie.
Macie tutaj do wyboru dwie wersje językowe: angielską i niemiecką oraz dwie wersje graficzne. Sama nie mogłam się zdecydować, która bardziej mi się podoba, więc zostawiam wybór Wam 😉 Wydrukujcie sobie tę, która bardziej przypadnie Wam do gustu. U mnie w bardziej licznych klasach uczniowie grają w parach, czyli na jedną parę przypada jedna karta.
Słownictwo z gry możecie wprowadzić/utrwalić przed rozpoczęciem rozgrywki z moją prezentacją multimedialną również w angielskiej i niemieckiej wersji językowej.
Trzecie materiały to coś, czego już dawno u mnie nie było, czyli obrazkowe kodowanie. W jaki sposób rozszyfrować hasła? Żeby to zrobić, dzieci muszą znać nazwy obrazków, albo przynajmniej ich część. Każdy rebus składa się z kilu obrazków. Pierwsza litery każdego z nich to kolejne litery szukanego wyrazu. I tak np. rooster, acorns, slide, hedgehog kryją słowo RASH. Zestaw zawiera również karty do wyświetlenia na rzutniku/tablicy multimedialnej.
Ostatnio moi uczniowie dopytują o gry z klamerkami. Mówicie i macie! Oto one, świeżutkie karty do zabawy z klamerkami czy spinaczami. I to w dwóch wersjach: dla starszych z napisami i dla młodszych z obrazkami (dziękuję Marysi Head Full of Ideas za użyczenie pomysłu na tę zabawę). Tutaj oczywiście uczniowie wybierają prawidłową nazwę/obrazek. Angielska i niemiecka wersja.
Nie będzie niespodzianki … Kolejne materiały to action cards. Nie chcę być monotematyczna, ale jestem niewolnicą pomysłów swoich uczniów i to co najbardziej ich angażuje w ostatnim czasie pojawia się w moich materiałach w przeważającej ilości. A w tym roku jest całkowity szał na action cards (sama tego nie rozumiem, ale naprawdę tak jest). Tak więc robię obecnie te karty do każdego tematu.
Ostatnie materiały to coś na rozgadanie trochę starszych uczniów, czyli karty do Taboo. Uczniów dzielimy na 2 – 3 zespoły. Zadaniem drużyn jest odgadywanie haseł znajdujących się na kartach. Jedna osoba opisuje hasło, ale musi to zrobić w taki sposób, aby nie użyć słów wypisanych na karcie pod hasłem (słów tabu). Za każde prawidłowo użyte słowo należy się jeden punkt.
Wszystkie gry znajdziecie tutaj -> Zestaw materiałów Health. A na koniec najważniejsza informacja.
Więcej materiałów w tym temacie czeka w moim najnowszym zestawie -> “What’s the matter?”:
